Dla Pacjenta

Liczy się każdy oddech - informacje

Polski Dzień Spirometrii - by rozpoznać chorobę i świadomie ją leczyć!

25-06-2013

Polski Dzień Spirometrii - by rozpoznać chorobę i świadomie ją leczyć!

Rozmowa z dr. n. med. Piotrem Dąbrowieckim, specjalistą chorób wewnętrznych i alergologii, przedstawicielem Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP.

Światowy Dzień Spirometrii organizowany jest co dwa lata, a w naszym kraju naprzemiennie z Polskim Dniem Spirometrii. Dlaczego?

Polska Federacja Chorych na Astmę, Alergię i POChP postanowiła co roku organizować Dzień Spirometrii, ponieważ spirometria jest podstawowym badaniem układu oddechowego. Pomaga przede wszystkim w rozpoznawaniu POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc), na którą choruje 2 mln Polaków, z czego 1 mln nie wie o swojej chorobie.
Jeśli chodzi o astmę, spirometria jest badaniem pomocniczym - pomaga w oszacowaniu stopnia klinicznego choroby. Można jednak mieć dobry wynik spirometrii i astmę (tacy pacjenci stanowią 30 proc.). W Polsce astmę ma 4 mln ludzi, ale połowa z nich nie ma postawionego rozpoznania! Dzień Spirometrii to szansa na odnalezienie i uratowanie kolejnych tysięcy chorych przed śmiercią (POCHP) lub uwolnienie od dokuczliwych objawów (astma).

Dlaczego Polski Dzień Spirometrii obchodzony będzie akurat 27 czerwca?

W tym dniu przypada rocznica drugiego Światowego Dnia Spirometrii. W czerwcu 2012 r.  udało nam się przebadać ponad 10 tys. osób, z czego u niemal 2 tys. rozpoznano wstępnie objawy astmy lub POChP. W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, nie tylko bezpłatnie wykonamy spirometrię, ale też przeprowadzimy ankietę, w której będziemy pytać m.in. o to, czy dana osoba ma świszczący oddech, duszność, przewlekły kaszel. Jeśli stwierdzimy nieprawidłowości, osoba ta otrzyma od nas list polecający do lekarza rodzinnego, z prośbą o zajęcie się tą sprawą.

Co to oznacza w praktyce?

W przypadku POChP pacjent ma szansę na prawidłowe leczenie, a co za tym idzie - wydłużenie życia. Zgłaszają się do nas osoby w wieku 50, 60 czy 70 lat, które nigdy nie robiły spirometrii, bo przyzwyczaiły się do swojego "kaszlu palacza". A coś takiego nie istnieje! Przewlekły kaszel to stan zapalny w układzie oddechowym. Jeśli trwa przynajmniej 3 miesiące i pojawia się w ciągu kolejnych 2 lat, jest objawem przewlekłego zapalenia oskrzeli (PZO). Nieprawidłowa spirometria plus objawy PZO równa się POChP.

Kto powinien się zgłosić na badanie spirometryczne?

Każdy, kto ma świszczący oddech, przewlekły kaszel i duszność. A zwłaszcza bierni palacze oraz osoby palące po 40. roku życia, ponieważ są szczególnie zagrożone POChP.

Na czym polega spirometria?

Jest to badanie nieinwazyjne, trwające ok. 10 minut. Polega na wydmuchiwaniu powietrza z płuc w ustnik aparatu (spirometru). Trzeba nabrać go dużo i intensywnie, a potem długo wypuszczać. Powinno to trwać ok. 6 sekund. Na podstawie wieku, płci i wzrostu danej osoby wyliczana jest norma. Jeśli przepływ powietrza jest ograniczony - świadczy to o obturacji, czyli skurczu oskrzeli. To objaw charakterystyczny dla dwóch chorób - astmy i POChP. W Polsce łącznie cierpi na nie ponad 6 mln ludzi (więcej osób choruje tylko na nadciśnienie tętnicze). Ponieważ techniczna strona badania jest bardzo ważna (ok. 20 proc. spirometrii wykonywane jest nieodpowiednio!), od 17 czerwca na stronie internetowej www.astma-alergia-pochp.pl jest dostępny film instruktażowy dla pacjentów, na którym pokazujemy, jak prawidłowo wykonać to badanie.

Na czym polega obturacja?

Przy astmie jest to obrzęk błony śluzowej i skurcz oskrzeli, przez co zmniejsza się ich światło. Dochodzi też do zagęszczenia śluzu, który zaczopowuje układ oddechowy, może go nawet zablokować. Dawniej ludzie z tego powodu umierali. Dziś mamy znakomite leki - glikokortykosteroidy wziewne, które, co ważne, działają tylko miejscowo. A także leki rozszerzające oskrzela, immunoterapię swoistą (odczulanie) i terapię biologiczną. Sterydy wziewne odmieniły los pacjentów chorych na astmę, bo dzięki nim można wielokrotnie zredukować dawkę leku i uzyskać bardzo dobry efekt terapeutyczny bez skutków ubocznych. Co więcej, można połączyć 2 w 1, czyli sterydy wziewne z lekiem rozszerzającym oskrzela (beta2-mimetyk), co jest jeszcze bardziej skuteczne. Im wcześniej zastosujemy terapię, tym lepiej. Nie należy się bać rozpoznania astmy, bo przy dzisiejszych lekach w ciągu kilku dni możemy doprowadzić do ustąpienia objawów i, w efekcie, zapobiec zaostrzeniom choroby.

Podczas Polskiego Dnia Spirometrii główny nacisk kładzie się na wykrycie POChP. Czy jest to choroba dziedziczna?

Nie, raczej uwarunkowana społecznie (dziadek palił, tata palił, ja palę). Związana jest z wrażliwością osobniczą na dym tytoniowy. Zjawisko to dotyczy co drugiej osoby. Ponad 30 proc. Polaków pali, a zatem połowa z nich jest zagrożona POChP. Szczególnie osoby mieszkające w dużych aglomeracjach, bo poza dymem tytoniowym do układu oddechowego wnikają zanieczyszczenia powietrza, prowadząc do obturacji oskrzeli.
Dodatkowe ryzyko zachorowania na POChP występuje u osób z niedoborem alfa-1 antytrypsyny. Bezpłatne badanie krwi w tym kierunku można wykonać w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
W przypadku POChP podstawową sprawą jest rzucenie palenia (jeżeli pacjent bierze leki i pali, efektywność terapii jest dużo mniejsza!). Potem dochodzą leki i rehabilitacja ruchowa. Tacy pacjenci dłużej żyją i życie to ma lepszą jakość. Jeśli do tego dołożymy szczepienia przeciwko grypie i pneumokokom, mamy optymalne leczenie. Ale najpierw pacjenta trzeba rozpoznać. I po to właśnie jest Polski Dzień Spirometrii, na który wszystkich serdecznie zapraszam!

- - -

Informacje o placówkach prowadzących bezpłatne badania spirometryczne w ramach Polskiego Dnia Spirometrii znaleźć można na stronie www.astma-alergia-pochp.pl


źródło - Departament Spraw Świadczeniobiorców
Dodany: 25.06.2013 r. Norbert Tyszka
Ostatnio zapisany: 25.06.2013 r. Norbert Tyszka
Wszystkie aktualności